Zakres przedmiotowy czynności
uznawanych za doradztwo podatkowe został określony w art.2.ust.1i1a ustawy.
Obejmuje on następujące działania wykonywane na rzecz lub zlecenie podatników,
płatników i inkasentów, a także ich następców prawnych lub osób trzecich
odpowiedzialnych za ich zobowiązania podatkowe:
1)
udzielanie porad opinii i wyjaśnień z zakresu
obowiązków podatkowych;
2)
prowadzenie ksiąg podatkowych i innych ewidencji do
celów podatkowych oraz udzielanie pomocy w tym zakresie;
3)
sporządzanie zeznań i deklaracji podatkowych lub
udzielnie pomocy w tym zakresie.
Nie jest jednak
doradztwem podatkowym prowadzenie ksiąg rachunkowych bądź innych ksiąg i ewidencji
do celów podatkowych oraz sporządzanie na ich podstawie deklaracji podatkowych
przez osoby do tego upoważnione na podstawie innych przepisów.
Taki, a nie inny zakres przedmiotowy doradztwa
podatkowego jest wynikiem postulatów zgłaszanych przez doktrynę i środowisko
doradców w stosunku do poprzednich uregulowań prawnych. Niewątpliwie dobrym
rozwiązaniem jest poszerzenie zakresu czynności doradztwa, które w starej
wersji ustawy dotyczyły tylko „zobowiązań podatkowych” do „obowiązków
podatkowych”. Poprzednie sformułowanie było nietrafne z kilku wzglądów; przede
wszystkim dlatego usługa doradztwa podatkowego ma w zasadzie sens w sytuacji,
gdy obowiązek podatkowy nie przekształcił się jeszcze w zobowiązanie podatkowe,
polega ona bowiem na wskazaniu, co robić, by legalnie zapłacić jak najniższy
podatek, a nie na wskazaniu tylko de facto wysokości, ewentualnie miejsca
zapłacenia podatku. Przy dosłownym brzmieniu starej wersji ustawy udzielanie
porad i opinii przed zaistnieniem zobowiązania podatkowego nie mogło być
traktowanie jako doradztwo. Był to przepis pozwalający na obejście ustawy[1].
Po drugie
„biorąc pod uwagę normatywną definicje pojęcia zobowiązania podatkowego (art.5
OP. – zobowiązanie podatkowym jest wynikające z obowiązku podatkowego
zobowiązanie podatnika... [2]) Przepis ten nie mógł się odnosić do
sfery praw i obowiązków płatników i inkasentów”.[3]
Zastosowane obecnie sformułowanie „obowiązków podatkowych” powyższe
kontrowersje wyklucza, a ponadto „jest niezwykle pojemne oraz elastyczne:
dzięki niemu nie spornym będzie, że doradca podatkowy jest w pełni uprawniony
do(...) szeregu czynności mniej lub bardziej związanych z tematyką podatkową”[4],
których będzie wymagał od niego klient.
Pozwala to świadczyć doradcom bardziej kompleksowe usługi.[5]
W porównaniu z poprzednią wersją ustawy, czynności
doradztwa zostały zubożone o jeden punkt – występowanie przed NSA. Regulacja ta
została przeniesiona do rozdziału ustawy obejmującego prawa i obowiązki doradcy
podatkowego. Z systemowego punktu widzenia jest to potrzebna zmiana –
występowanie przez NSA jest bowiem tylko działaniem dodatkowym, ubocznym, a nie
podstawowym obowiązkiem doradcy, tym czasem ze starej redakcji wynikało, iż
doradca mógł występować przed NSA we wszystkich sprawach, niezależnie od stopnia
ich powiązania z problematyką podatkowa.[6]
(Szerzej na ten temat w rozdziale III §3).
Niezmieniony został przepis (art.2.1 p.1 w związku z
ustępem 3 tegoż artykułu) stwierdzający, iż samo tylko prowadzenie ksiąg
podatkowych i innych ewidencji do celów podatkowych raz jest czynnością
doradztwa (gdy wykonuje je doradca),a raz nie jest (gdy wykonuje je osoba
uprawniona na mocy innych przepisów). Niewątpliwie należało zostawić w ustawie
możliwość prowadzenia ksiąg rachunkowych osobom
z odpowiednim wykształceniem i kwalifikacjami, które nie chciały
lub nie mogły zostać doradcą podatkowym. Jest jednak bardzo trudno rozdzielić
doradztwo podatkowe od zwykłego prowadzenia ksiąg, gdyż obie czynności wymagają
tego samego zakresu wiedzy specjalistycznej, a jedynym kryterium rozróżnienia
jest ustalanie, czy klient podmiotu dokonującego tych czynności zlecił mu
wykonanie tylko danego zadania, czy też miał oprócz tego jakieś wątpliwości
wymagające udzielenia wyjaśnień. Takie sformułowanie owego przepisu może
narazić podmioty zajmujące się tylko usługowym prowadzeniem ksiąg i ewidencji
na zarzut wykonywania doradztwa podatkowego bez stosownych uprawnień. W tej
sprawie orzekał już NSA w Białymstoku, który w wyroku z dnia 05.11.98
orzekł, iż: wiedza specjalistyczna pracowników spółki (zajmujących się obsługą
rachunkowo–księgową) nie jest wystarczającym argumentem za przyjęciem, iż
automatycznie oznacza to doradztwo[7].
„Niemożliwe jest prowadzenie obsługi rachunkowo – księgowej bez wykonania
jakiejkolwiek czynności nie zawierającej elementów doradztwa. O tym czy dana
usługa ma charakter usługi doradztwa podatkowego, czy też usługi rachunkowo
księgowej, decyduje istota i przeważający charakter wykonanej usługi, a
nie jej określony element o charakterze doradztwa.(...)Ocenić to dopiero można
po jej wykonaniu”.[8]
Podsumowując należy stwierdzić, iż zakres podmiotowy doradztwa
podatkowego został przez ustawodawcę określony poprawnie.
[1] Zalewski R., Czy warto
zostać doradcą podatkowym, w: PP nr 10 1996, s.13.
[2]
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 ordynacja podatkowa, Dz.U. z 1997 nr 137 poz.
926 z późniejszymi zmianami.
[3]
Banasiak Z., Ustawa o doradztwie podatkowym – komentarz do nowelizacji, w: FDP
nr 6 2001, s.16.
[4] tamże
[5]
Ambrożej E., Ruśkowski E., Doradztwo podatkowe po nowelizacji, w: PP nr 6
2001,s.3.
[8]
Ambrożej E., Zwolnienie doradców podatkowych od towarów i usług, w: Glosa nr 5
2001, s.25-29.